Podsumowanie

W jutrzejsze popołudnie zaczynamy serię trzech z rzędu wyjazdowych spotkań. Na pierwszy ogień idzie drużyna z Włocławka z którą zmierzymy się już jutro w Hali Mistrzów o godzinie 17:35. Transmisja na kanale Polsat Sport Extra.

Włocławianie rozegrali dotychczas o jedno spotkanie więcej od naszej drużyny i mają tylko nieco lepszy bilans (4-6) od biało-bordowych. Niezadowalające wyniki doprowadziły w zespole Anwilu do rozstania się z trenerem Dejan’em Mihevc’em, którego zastąpił dotychczasowy asystent Marcin Woźniak. Identyczna sytuacja miała miejsce w naszej drużynie gdzie po przegranej z Astorią Bydgoszcz z zespołem pożegnał się Jacek Winnicki, a jego miejsce zajął Maciej Raczyński. W Hali Mistrzów stanie na przeciwko siebie zatem dwóch włocławian. Obręcze we Włocławku nie są także obce Mateuszowi Kostrzewskiemu i Kacprowi Młynarskiemu, którzy w poprzednich sezonach występowali w barwach Anwilu.

Podopieczni Marcina Woźniaka, pomimo słabego początku sezonu i perypetii z tym związanych (kontuzja Ivan’a Almeid’y i Przemysława Zamojskiego oraz chwilowe “zawieszenie” Deishuan’a Booker’a), statystycznie prezentują się lepiej od biało-bordowych. W obecnym sezonie rottweilery wygrały z Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski, GTK Gliwice, Legią Warszawa i ostatnio wysoko z Eneą Astorią Bydgoszcz (90:71). Dobrą grę przeplatają słabymi lub bardzo słabymi występami przegrywając z niżej notowanymi drużynami np. MKSem Dąbrową Górniczą.

Liderem drużyny, od momentu w którym pojawił się we Włocławku, jest kontuzjowany obecnie Ivan Almeida, który w 4 spotkaniach zdobywał średnio 19.5 punktu na mecz. Tuż za nim jest wracający do łask trenera Woźniaka Deishuan Booker, który zdobywa średnio 14.9 punktu na mecz i rozdaje średnio 5.3 asysty. To on po powrocie na parkiet był siłą napędową zespołu w starciu z drużyną z Bydgoszczy. Bardzo dobrze prezentuje się również Ivica Radić. Podkoszowy włocławian zdobywa średnio 13.4 punktu do których dokłada ponad 10 zbiórek na mecz. Należy pamiętać, że również pozostali zawodnicy Anwilu to solidni gracze mogący odwróć losy meczu. Dobrze spisują się Walerij Lichodiej czy też Rotnei Clarke, który niedawno dołączył do drużyny. Nieco poniżej oczekiwań prezentują się natomiast Garlon Green i McKenzie Moore. Do składu po kontuzji na mecz z biało-bordowymi wraca już także Przemysław Zamojski.

Czeka nas zatem trudne zadanie, jednak już nie raz pokazaliśmy charakter, który prowadził nas do zwycięstwa. W jutrzejszym meczu zatem wszystko w naszych rękach.

Zapraszamy na transmisję – 08.11.2020, godzina 17:35, Polsat Sport Extra