Blisko zwycięstwa i remisu w play off

W drugim spotkaniu półfinału play off Orlen Basket Ligi PGE Spójnia Stargard przegrała w Szczecinie z Kingiem 72:78.

Po osiemnastopunktowej porażce w pierwszym meczu w rywalizacji półfinałowej OBL, w drugim spotkaniu stargardzki zespół do samego końca walczył o zwycięstwo. Świetnie rozpoczął poniedziałkowy mecz, pozwalając Kingowi na zdobycie w pierwszej kwarcie 15 punktów. PGE Spójnia miała trzy więcej.

Koszykarze stargardzkiego klubu od początku mocno ograniczyli poczynania ofensywne Andrzeja Mazurczaka, który w całym spotkaniu rzucił 2 pkt, a dwa dni wcześniej 18. Przez cały drugi mecz obrona PGE Spójni działała bez zarzutu. Kłopot pojawił się w ataku, w drugiej połowie drugiej kwarty i w pierwszych minutach trzeciej. Wtedy gospodarze odskoczyli, wykorzystując pomyłki rzutowe gości. W 23 minucie King prowadził 46:30. Wtedy stargardzki zespół przełamał ofensywną niemoc i rozpoczął pościg za rywalem.

Jeszcze w trzeciej kwarcie, w 26 minucie, PGE Spójnia zmniejszyła dystans do ośmiu punktów. Po trzydziestu minutach miała dwanaście punktów mniej. Stargardzki zespół nie odpuszczał. Już nie było takiej sytuacji, jak w pierwszym spotkaniu, że przeciwnik dominował pod koszami. Tym razem rywalizacja w zbiórkach była wyrównana. Sam Wesley Gordon miał ich 10. PGE Spójnia w czwartej kwarcie najpierw zbliżyła się na pięć punktów, potem na trzy. Przy minus 3 miała akcję ofensywną, jednak nie zakończyła się ona celnym rzutem. W ostatnim fragmencie meczu gospodarze wytrzymali nacisk stargardzkiego zespołu i utrzymali niewielką przewagę.

W drugim derbowym meczu w play off świetnie w PGE Spójni zagrał Devon Daniels, który rzucił 23 punkty, trafiając cztery trójki. Alex Stein dorzucił 16 pkt, a Dominik grudziński 10 pkt. Cały stargardzki zespół zasłużył na brawa za ambitną walkę o zwycięstwo.
W rywalizacji do trzech zwycięstw King prowadzi 2:0. Ale drugie spotkanie pokazało, że PGE Spójnia nie zrezygnuje z walki o finał ligi i będzie chciała odwrócić losy rywalizacji półfinałowej. Mecz numer 3 półfinału play off OBL rozegrany zostanie w Stargardzie, w czwartek 23 maja . Początek spotkania w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Pierwszej Brygady o godzinie 20.

King Szczecin – PGE Spójnia Stargard 78:72 (15:18, 23:10, 24:22, 16:22)
King: Meier 15 (3), Cuthbertson 13, Woodson 12 (1), Nowakowski 10 (2), Kyser 7, Udeze 7, Mobley 6 (2), Żołnierewicz 6, Mazurczak 2, Borowski.
PGE Spójnia: Daniels IV 23 (4), Stein 16 (2), Grudziński 10, Langovic 9 (1), Simons 6 (2), Gordon 3, Brown Jr. 2, Łapeta 2, Gruszecki 1.

Statystyki drużynowe:
King: skuteczność rzutów z gry – 46 procent (30/65), skuteczność rzutów osobistych – 66 procent (10/15), skuteczność rzutów za 2 pkt – 57 procent (22/38), skuteczność rzutów za 3 pkt – 29 procent (8/27), zbiórki – 37 (atak 11, obrona 26), asysty – 23, przechwyty – 8, straty – 12, bloki – 1.
PGE Spójnia: skuteczność rzutów z gry – 39 procent (23/58), skuteczność rzutów osobistych – 70 procent (17/24), skuteczność rzutów za 2 pkt – 45 procent (14/31), skuteczność rzutów za 3 pkt – 33 procent (9/27), zbiórki – 36 (atak 12, obrona 24), asysty – 11, przechwyty – 6, straty – 14, bloki – 3.