Dalibor Petrović grał w stargardzkiej drużynie w sezonie 2001/2002. Średnio zdobywał 14 punktów na mecz, będąc dwunastym strzelcem całej ligi. Bardzo sympatyczny i pracowity zawodnik, przychodził na trening pierwszy – wychodził ostatni. W sezonie 2003/2004 po nieudanym epizodzie w Ostrowie Wielkopolskim był bliski ponownego związania się ze Spójnią, pod warunkiem, że Roland Miller nie przejdzie pomyślnie okresu próbnego, tak się jednak nie stało i Pero ostatecznie przeniósł się na Węgry.
A Wy pamiętacie Dalibora?