Jedni bardziej atakują, drudzy bronią

23 marca PGE Spójnia Stargard zagra drugi z kolei wyjazdowy mecz w EBL. Rywalem naszego zespołu będzie Grupa Sierleccy Czarni Słupsk.

Zapowiada się kolejne emocjonujące spotkanie. Kilka dni temu stargardzki zespół wygrał w Gdyni jednym punktem. Teraz czeka go teoretycznie mocniejszy rywal, bo plasujący się w górnej połówce tabeli. Słupski zespół po dwudziestu trzech kolejkach spotkań jest na ósmym miejscu. Ma dwanaście zwycięstw. PGE Spójnia ma czternaście wygranych i zajmuje piąte miejsce w tabeli.

W drużynie ze Słupska liderem jest Billy Ivey III. Amerykanin zdobywa średnio na mecz 17,5 pkt. Kolejny pod tym względem zawodnik Grupy Sierleckich Czarnych ma średnią 11,3 pkt, a jest to Jakub Schenk. I na tym koniec, jeśli chodzi o zawodników ze średnią co najmniej 10 pkt. Ważnym więc zadaniem koszykarzy stargardzkiego klubu będzie ograniczenie poczynań Iveya.

W słupskim zespole nie ma zdecydowanego lidera, jeśli chodzi o zbiórki. Jest cała grupa koszykarzy ze średnią na poziomie 4-5 zbiórek. To z jednej strony może ułatwić zadanie podkoszowym zawodnikom PGE Spójni Barretowi Bensonowi i Ajdinovi Penavie, ale z drugiej strony świadczy o tym, że niemal wszyscy gracze drużyny ze Słupska atakują obręcze. Zapowiada się ciekawa rywalizacja pod koszami.

Jeśli chodzi o statystyki drużynowe, PGE Spójnia jest bardziej ofensywnym zespołem. Średnio zdobywa 83,8 pkt, a jej najbliższy rywal 77,4 pkt. Odwrotnie jest w obronie. Stargardzki zespół pozwolił przeciwnikom na rzucenie mu 1863 punktów, a rywale słupskiego klubu rzucili mu 1720 pkt. W czwartkowy wieczór przekonamy się, co będzie górą, atak czy obrona.

W większości pozostałych rubryk statystycznych liczby obu zespołów są zbliżone. Niewielkie różnice są w skuteczności rzutowej i zbiórkach. Nieco większą różnicę, na korzyść stargardzkiego klubu, widać w asystach i przechwytach.

W pierwszej rundzie górą był stargardzki zespół, który pewnie zwyciężył na swoim terenie 83:69.

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk zagra z PGE Spójnią Stargard w czwartek, 23 marca o godzinie 17.30. Transmisja na kanale Polsat Sport News.