PGE Spójnia Stargard

Oba kluby potrzebują zwycięstw!

23 godziny temu | 28.04.2025, 14:02
Oba kluby potrzebują zwycięstw!

W meczu 28 kolejki Orlen Basket Ligi PGE Spójnia Stargard zagra 30 kwietnia w Lublinie z PGE Startem.

Oba zespoły w ostatnich trzech meczach raz wygrały, a dwa razy przegrały. Oba chcą się poprawić i potrzebują zwycięstw. PGE Spójnia, by opuścić strefę zagrożenia degradacją, a drużyna z Lublina, by obronić trzecie miejsce w tabeli. Spotkanie zapowiada się ciekawie także dlatego, że klub ze Stargardu dobrze radzi sobie na wyjazdach, gdzie odniósł już sześć zwycięstw, a lubelski zespół u siebie wygrał już dziesięć meczów.

Siłą PGE Startu są zagraniczni zawodnicy. Tevin Brown zdobywa średnio 15,9 pkt, Tyran De Lattibeaudiere notuje po 7,1 zbiórki, Emmanuel Lecomte daje swoim kolegom z zespołu średnio po 4,5 asysty. Są też Courtney Ramey (śr. 13,3 pkt) i Ousmane Drame (śr. 7,3 zb.). Spośród polskich koszykarzy najwięcej ostatnio gra Filip Put (śr. 5,8 pkt, 2,4 zb.). Kilka dni temu zespół ze Słupska pokazał, jak można ograniczyć poczynania ofensywne lubelskiego klubu. Start rzucił tylko 56 punktów. W pierwszej kwarcie 10, a w czwartej tylko 8. Całe spotkanie przegrał 56:79.

Porównując statystyki drużynowe klubów ze Stargardu i Lublina, na korzyść rywala PGE Spójni przemawia skuteczność rzutów za 2 i 3 pkt (51,7 i 30,5 - 56,4 i 35,4 proc.), stargardzki zespół ma więcej zbiórek (973-937), mniej asyst (385-498) i przechwytów (177-200). Ważne dla wyniku środowego spotkania mogą okazać się rzuty dystansowe. Tych sporo mniej oddaje i trafia PGE Spójnia (584/178-706/250), ale w ostatnich dwóch meczach koszykarze stargardzkiego klubu poprawili się w tym elemencie trafiając 15 trójek.

W pierwszym meczu w tym sezonie pomiędzy tymi zespołami, lubelski klub wygrał w Stargardzie 86:73. Rewanż w środę 30 kwietnia o godzinie 17.30 w Lublinie.

Udostępnij
 
5122776