W siedemnastej kolejce Energa Basket Ligi PGE Spójnia Stargard wysoko pokonała Polpharmę Starogard Gdański 92:71.
W pierwszej kwarcie dzisiejszego spotkania jakiś czas toczyła się wyrównana walka. W stargardzkim zespole dobrze radził sobie Peter Olisemeka, który kilka razy wygrał rywalizację pod koszami z rywalami i punktował. W ataku kilka razy trafił też Raymond Cowels III, w tym trzykrotnie za 3 pkt. Polpharma odpowiadała akcjami blisko kosza. Ale to nasz zespół uzyskał przewagę. Po dziesięciu minutach wygrywał 24:17.
W drugiej kwarcie stargardzki zespół zdominował rywala. Świetne akcje notował Mateusz Kostrzewski, raz po podaniu Kacpra Młynarskiego popisując się efektownym wsadem piłki do kosza. Bartosz Bochno trafił dwie trójki. PGE Spójnia zyskała wyraźną przewagę wynoszącą kilkanaście punktów. A kiedy rozrzucał się Kacper Młynarski, który raz za razem trafiła za 3 pkt, przewaga wynosiła 24 punkty. Tak było na 92 sekundy przed końcem drugich dziesięciu minut. A po drugiej kwarcie PGE Spójnia wygrywała 49:28. To była świetna kwarta naszego zespołu nie tylko w ataku, ale i obronie. Polpharma rzuciła w tej kwarcie tylko jedenaście punktów.
W pierwszej połowie PGE Spójnia miała 55,9 procent skuteczności rzutów z gry, Polpharma 46,4 proc. Gospodarze mieli osiem trójek, a goście dwie. Stargardzki zespół miał 20 zbiórek, a klub ze Starogardu Gdańskiego 14
Po długiej przerwie niemoc przełamali przyjezdni. Polpharma punktowała o wiele lepiej niż w pierwszej połowie, zdobywając w trzecich dziesięciu minutach 29 punktów. Stargardzki zespół już tak dobrze nie bronił, ale ważne że w ataku dalej trafiuał, zdobywając w trzeciej kwarcie 21 punktów. Ale przewaga nie była już tak wysoka. Po trzeciej kwarcie PGE Spójnia wygrywała 70:57.
PGE Spójnia nie zamierzała na więcej pozwalać rywalom. W czwartej kwarcie znowu przycisnęła, świetnie prowadzona przez Raymonda Cowelsa III. Lider stargardzkiego zespołu potwierdził swoje strzeleckie umiejętności. Amerykanin rzucił 33 punkty. Na dziesięć rzutów trzypunktowych trafił siedem.
Inni zawodnicy PGE Spójni też mają się czym pochwalić. Mateusz Kostrzewski rzucił 23 punkty i miał 8 zbiórek. Pweter Olisemeka rzucił 7 pkt i miał 9 zbiórek. Kacper Młynarski rzucił 14 pkt i miał 7 zbiórek. Adris De Leon miał 7 asyst. Bartosz Bochno rzucił 9 punktów trafiając trzykrotnie trójkę.
W dzisiejszym spotkaniu PGE Spójnia miała 50 procent skuteczności rzutów z gry, tyle samo miała Polpharma. Gospodarze mieli czternaście trójek, a goście pięć. Stargardzki zespół miał 37 zbiórek, a klub ze Starogardu Gdańskiego 29
PGE Spójnia Stargard – Polpharma Starogard Gdański 92:71 (24:17, 25:11, 21:29, 22:14)
PGE Spójnia: Cowels III 33 (7), Kostrzewski 23 (1), Młynarski 14 (3), Bochno 9 (3), Olisemeka 7, De Leon 4, Gintvainis 2, Brenk, Górzyński, Huk
Polpharma: Prahl 18, Paliukenas 16 (2), Wilkins 9 (1), Hicks 8 (2), Williams 8, Gołębiowski 6, Dzierżak 4, Motylewski 2, Daszke, Urbański