Wrócić na zwycięską ścieżkę

1 lutego PGE Spójnia Stargard zagra w Toruniu z Arrivą Polskim Cukrem w meczu 20 kolejki Orlen Basket Ligi.

To będzie rywalizacja zespołów, które chcą wrócić na zwycięską ścieżkę. Zarówno Arriva, jak i PGE Spójnia, przegrały dwa ostatnie mecze. Stargardzki klub jednak nieznacznie, a toruńska drużyna wysoko uległa Dzikom Warszawa (56:78) i zespołowi ze Słupska (65:90). W tabeli zespoły ze Stargardu i Torunia są sąsiadami. Mają po dziesięć zwycięstw.

Liderem Arrivy Polskiego Cukru jest Goran Filipović. Chorwat zdobywa średnio na mecz 15,6 pkt i notuje po 5,5 asysty. Ważnym graczem toruńskiej ekipy jest też inny Chorwat Mate Vucić. To najmocniejszy punkt Arrivy pod koszami. W piętnastu spotkaniach zaliczył 182 zbiórki. Średnia na mecz – 12,1. Dorzuca on także średnio 8,1 pkt na spotkanie. Ważne będzie ograniczenie jego poczynań. W PGE Spójni jest cała grupa zawodników, którzy z powodzeniem mogą rywalizować pod koszami z Chorwatem. Wśród zawodników, którzy stanowią o sile toruńskiego klubu, są jeszcze między innymi Arik Smith (śr. 12,6 pkt), Trey Diggs (śr. 11,5 pkt), Aaron Cel (śr. 9,3 pkt).

Porównując statystyki drużynowe, PGE Spójnia ma więcej zbiórek (743 – 671), bloków (75 – 60), a mniej asyst (333 – 354) i przechwytów (116 – 136). Stargardzki klub ma nieco lepszą skuteczność rzutów za 2 pkt (56,2 – 53,9 proc.), a nieco niższą za 3 pkt (30 – 24,4 proc.). PGE Spójnia ma lepszą defensywę od swojego najbliższego rywala. Przeciwnicy rzucili stargardzkiej drużynie 1458 punktów, a rywale Arrivy rzucili jej 1547 pkt.

Arriva Polski Cukier zagra z PGE Spójnią Stargard w czwartek 1 lutego o godzinie 17.30. Transmisja telewizyjna na kanale Polsat Sport Extra.