PGE Spójnia Stargard

Zwycięstwo z MKSem!

3 lata temu | 13.09.2021, 11:48
Zwycięstwo z MKSem!

Po przegranej na inaugurację sezonu po dogrywce z Kingiem Szczecin, w drugiej kolejce zmierzyliśmy się z MKSem Dąbrowa Górnicza. W drużynie gości nie brakowało stargardzkich akcentów. Dąbrowian prowadzi Jacek Winnicki, który był trenerem biało-bordowych od listopada 2019 do października 2020 roku. Na stargardzką halę ponownie też zawitali Alan Czujkowski, z którym w składzie wywalczyliśmy awans w 2018 roku oraz Adam Brenk – zawodnik biało-0bordowych w sezonie 2019/2020.
Mecz lepiej rozpoczęli goście. Po skutecznych akcjach Moora i Brenka wyszli na prowadzenie 4:0. Biało-bordowi odpowiedzieli serią 11:0. Punktowali Gray, Neal, Zohore i Młynarski. O czas poprosił trener MKSu. Po przewie na żądnie goście powoli odrabiali starty. Wynik pierwszej kwarty na 18:14 dla PGE Spójni ustalił Mijović. Druga odsłona wyglądała podobnie. Mocna walka w obronie z obu stron przekładała się na sporą ilość nieudanych akcji. Nasza drużyna cały czas utrzymywała prowadzenia m.in dzięki trafieniom Neal’a i Zohore. Pod koniec tej części dąbrowianie odpowiedzieli jednak dwoma z rzędu trafieniami zza łuku Fenner’a i Małgorzaciaka, a wynik do przerwy ustalił ten pierwszy efektownym wsadem. MKS wygrał drugą kwartę 21:18 i w całym meczu przegrywał już tylko 36:35. Początek trzeciej odsłony to wymiana kosz za kosz. Wynik cały czas oscylował w okolicy remisu. Po skutecznych akcjach Boykinsa i Niedźwiedzkiego nasz zespół zaliczył serię 9:0 i uciekł rywalom na 9 punktową przewagę, którą dowiózł niemal do końca tej części. W końcówce dąbrowianie odrobili 2 punkty po celnych rzutach osobistych Brenka. Ta kwarta należała do Jacobi’ego Boykins’a, który zdobył w niej 13 ze swoich 17 punktów, trafiając trzykrotnie za 3 punkty i dwukrotnie kończąc skutecznie akcję bliżej kosza. Na początek ostatniej kwarty celną trójkę dołożył Kacper Młynarski. Nasza drużyna wyszła na najwyższe w meczu 10-punktowe prowadzenie. Goście odpowiedzieli jednak serią 7:0 skutecznymi akcjami Sobina i Moora. Biało-bordowi cały czas jednak utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie. Po trzech skutecznych akcjach MKSu ( Moore, Lewis, Fenner) i kilku błędach naszych zawodników na nieco poniżej minuty na tablicy widniał wynik po 71. Zapowiadała się nerwowa końcówka. Nieskuteczność w rzutach osobistych przełamał Justin Gray (chwilę wcześniej swoich okazji na linii rzutów wolnych nie wykorzystali Neal i Zohore). Również on zadał kluczowy blok meczu nie pozwalając Fenner’owi doprowadzić do remisu. Wynik meczu na 75:71 dla biało-bordowych ustalił także celnymi osobistymi Kacper Młynarski. W hali OSiR zapanowało kibicowskie szaleństwo, jakiego dawno nie było.
Najlepszym naszym zawodnikiem był Jacobi Boykins który wykręcił double-double ( 17 punktów i 10 zbiórek). Wśród gości najskuteczniejszy był Michael z 19 punktami i 4 asystami.

PGE Spójnia Stargard – MKS Dąbrowa Górnicza 75:71 (18:14, 18:21, 23:17, 16:19)

PGE Spójnia: Jacobi Boykins 17, Kacper Młynarski 14, Jonas Zohore 14, Justin Gray 9, Erick Neal 8, Tomasz Śnieg 5, Piotr Niedźwiedzki 4, Jake O’Brien 2, Daniel Szymkiewicz 2, Szymon Szmit 0.

Udostępnij
 
5783328